Odkąd patrzysz
mnie spojrzeniem
gorącym jak ogień
mam na sobie
najpiękniejsze
i najmodniejsze
blizny
w tym sezonie-w kształcie twoich oczu
Kategoria: poezja
SPACER
Byliśmy już dwa razy
na spacerze
w naszym myślachI mim, że wokół
szalało stado parasoli-
na wysokości
naszych zmarszczek
świeciło słońce
Przyjdź
Rozgrzejemy noc
i przed snem
posłuchamy
jak kapie słonym
deszczem z okienI wcale
nie będziemy musieli
nastawiać budzikaBo świt
jak przyjdzie
będzie głośno dyszał
Okno
Wymieniłam
w pokoju okno
i wcale nie po to
żeby było ładniej
ale żebym mogła
wieczorem łatwiej
sięgnąć i nakarmić
nowonarodzone gwiazdy
NAJBARDZIEJ LUBIĘ
Najbardziej lubię cudze
kapeluszeNie tylko nie przywiązują
się do mnie
ale też jak nie chcę
nie wchodzą mi na głowę