Wymyśliłam
Sobie pseudonim
(taki, że znajdziesz mnie
na końcu świata)
i podpisuję nim
wszystkie myśli,
których się wstydzęA już na samą myśl
Rumienię się jak
Pysznie dojrzałe
pomidory
Autor: Robert
*Już zasypiają latarnie
Już zasypiają latarnie,
A ja wciąż czuję jakRozciągają się nam
Palce,
Nogi
I ręceRozgrzewają
Podbrzusza,
Pośladki
I udaRozdwajają
Usta,
Nosy
I szyjeCzujesz?
*Wyszedłeś
Wyszedłeś
2 dni
i 2 noce temuOd tego czasu
4 razy padał deszcz
i zmył ślady
twoich 4 kółekAle wiem,
Że niedługo
Przyjedziesz znowuBo co to za życie
Na bezdechukiedy cały mój dom
oddycha tobą
Życie na kredyt
Nie dostałam
Kredytu w banku
więc zapożyczyłam się
na życie
u przyszłych pokoleńSpłacam dług codziennie
O tej samej porze
I robię porządek
Żeby nie zostawić
Po sobie złych wspomnieńBo nigdy nie wiem
czy zdążę z kolejną ratą
przed Panem Bogiem
ŁĄKI
Codziennie rano
Pieszczą
moje brwi
Zielonym piórkiemI kicham na wszystko